Jednym ze sposobów redukcji zakłóceń wzajemnych pomiędzy linkami radiowymi jest obrót anten.
Dlaczego tak się dzieje?
- Jeżeli antena o polaryzacji liniowej H lub V ma kierunek maksymalnego promieniowania prostopadły do jej apertury, czyli wiązka nie jest odchylona ( a tak jest właściwie w znakomitej większości anten w radioliniach), to poziom listków bocznych zarówno dalekich jak i bliskich jest największy na kierunkach azymutu i elewacji. Sytuacja się zmienia jeżeli wiązka jest odchylana elektrycznie, ale tego przypadku nie będziemy tutaj rozpatrywać. Na kierunkach pozostałych poziom listków bocznych ulega znaczącej redukcji, przyjmując standardowo poziom około -40 dB. Tak więc wykorzystując tę wiedzę można wywnioskować, że obrót anteny o 45 deg będzie skutkować tym, że na kierunkach azymutu i elewacji poziom listków bocznych będzie znacznie mniejszy ( o około 20 dB).
Sytuację ilustruje poniższy rysunek na którym po lewej stronie widać schematyczną antenę p2p z zaznaczonymi kierunkami na których występują najwyższe poziomy listków bocznych
z prawej strony poglądowy rozkład listków bocznych mających poziom powyżej (przykładowo) -25 dB.
Jakie są konsekwencje obrotu anteny?
- niższy poziom listków bocznych na kierunku AZYMUTU!!! i elewacji
- antena, która miała przed obrotem polaryzację H lub V teraz pracuje z polaryzacją ukośną (slant), w przypadku anten pracujących z jedną polaryzacją skutkuje to tym, że do anteny będą dochodzić szumy zarówno w polaryzacji H jak i V, ale o 3 dB mniejsze (bez uwzględnienia redukcji wynikającej z poziomu listków bocznych
- antena pracująca w trybie mimo H/V po obrocie powinna zapewnić lepsze parametry pracy łącza
- trzeba zapewnić odpowiednie mocowanie
« poprzednia | następna » |
---|